Denko - grudzień 2013

29 grudnia 2013


Nadszedł czas, że puste opakowania zaczęły już przeszkadzać w łazience i postanowiłam się ich pozbyć. Od razu wiem za czym będę tęsknić, a co ominę na zakupach szerokim łukiem. Denka zawiera opakowania po kosmetykach, które się skończyły w listopadzie i grudniu.


Dwa produkty z Pat&Rub, o których napisałam recenzje we wcześniejszych postach.
1. Scrub cukrowy kupię ponownie, ale w innym zapachu. Ten rozgrzewający zaczął mnie już męczyć przy końcu.
2. Szampon Objętość i Wzmocnienie, jeśli nie zostanie zmienione opakowanie, to ponownie nie kupię.


3. Adidas for Women Intensive action3 lubię i oczywiście wracam do niego.
4. Krem Avene Hydrance Optimale legere do skóry normalnej i mieszanej - lekki, nawilżający krem na lato, idelany dla mojej tłustej skóry. Kupię ponownie latem.
5.  Maca krem nawilżający do skóry suchej. Nie opisywałam go w osobnej notce, ponieważ zamiast do twarzy, używałam go na przesuszoną skórę łokci i łydek. Ma bardzo ciężką, bogatą konsystencję.
6. Eucerin DermoPURYFIYER activ, krem na noc. Był wspaniały, ponieważ goił i koił moją skórę, gdy smacznie spałam.

7. Vichy żel głęboko oczyszczający. Polecam go zwłaszcza osobom, które mają problemy z niedoskonałościami skórnymi. Wydajny i z wygodną pompką. Nie znam lepszego żelu do mycia twarzy.
8. Gliss Kur odżywka do włosów bez spłukiwania. Nie było recenzji, ale te produkty są tak znane, że chyba nie muszę powielać zachwytów ;)
9. Maskara Maybelline Colossal Volum Express 100% black. Mój ulubieniec, do którego zawsze wracam. W mojej toaletce kosmetycznej króluje od wielu lat. Mam nadzieję, że nigdy jej nie wycofają.

10. Próbki kosmetyków.
- Podkład Estee Lauder Invisible Fluid Makeup. Nie nadaje się do skóry tłustej, bo za bardzo nawilża i po chwili twarz już się świeci. Początkowo zostawia jednak miłą welwetową powłokę, ale według mnie przypomina bardziej BB kremy. Dla skóry suchej będzie idealny - nie kupię pełnowymiarowego produktu.
- Dwa kremy NUXE i olejek. Coś pewnie kupię, bo bardzo lubię kosmetyki NUXE. Produkty z tej firmy mają piękne zapachy i obecnie używam jednego pełnowymiarowego kremu do twarzy.
11. Żel pod prysznic NIVEA happy time. Udało się go tylko uchwycić na zbiorczym pierwszym zdjęciu ;) Ma przyjemny pomarańczowy zapach i kremową konsystencję. Myje, nie wysusza skóry, ale też jej nie nawilża. Chętnie kupię ponownie, ponieważ kosztuje niewiele i w dodatku starcza na długi czas.

Jak Wasze denka? Miałyście coś z tych kosmetyków?

46 komentarzy

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...