Przysmaki, potrawy i napoje na greckiej wyspie Korfu

19 września 2014

Kalmary w cieście z domowymi frytkami
10 sierpnia wróciłam z Korfu do Bergen, ale mam wrażenie jakby to było dawno temu. Dzisiaj zapraszam was na wpis z greckimi przysmakami, którymi zajadałam się przez tydzień. Należę do osób, które będąc na wakacjach starają się zjeść potrawy charakterystyczne dla danego regionu. Po prostu lubię nowe smaki i nie boję się spróbować czegoś innego.
Wiadomo, że Grecja słynie ze swojej kuchni, więc jednym z powodów tegorocznych wakacji na Korfu było oczywiście jedzenie. Miałam wprawdzie okazję odwiedzić kiedyś Kretę i posmakować tamtejszej kuchni, ale przecież każda grecka wyspa ma swoje własne smaki i specyficzne potrawy, również sposób podania czy przyprawienia może się różnić w zależności od kucharza. Próbowałam uwiecznić większość z dań, ale nie zawsze miałam ze sobą aparat, więc część zdjęć została wykonana telefonem przy wieczornym oświetleniu, stąd ich gorsza jakość. Mam jednak nadzieję, że ten wpis sprawi, iż nie zapomnę nazw i smaków poszczególnych potraw i przed kolejną grecką podróżą uda mi się je sobie przypomnieć poprzez ten post.

- Sałatka grecka, która pewnie jest serwowana w każdym greckim miejscu. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym się na nią nie skusiła. Feta w takim daniu nie przypomina tych znanych mi ze sklepów w Polsce czy Norwegii. Grecy nie dodają do niej sałaty, warzywa nie są zbyt drobno i ładnie pokrojone, oliwki mają pestki, a ser zawsze podany jest w formie plastra. Jeśli będziecie mieli okazję, to polecam, bo ja ją po prostu uwielbiam:
Sałatka z fetą
- Prawns saganaki, czyli krewetki w sosie pomidorowym z dodatkiem pokruszonej fety i przyprawione mocno świeżą szałwią. To danie nie wyglądało zbyt apetycznie, ale w takiej formie jadłam krewetki pierwszy raz i połączenie smaków było obłędne. Jedno z lepszych podawanych tam dań:
- Butter beans baked in tomato sauce. Gotowana fasola z sosem pomidorowym i mocnym aromatem kopru, podana w formie przystawki:
- Pieczony bakłażan z fetą, cebulą i pomidorami. Proste i pyszne danie, które mam nadzieję odtworzyć w domu. Nie zrobiłam zdjęcia, ale wyglądało podobnie do ratatouille.

- Grillowany dzwonek z miecznika. Ta ryba ma niesamowicie białe mięso, które jest bardzo delikatne. Kocham ryby i w takiej formie mogłabym jeść kilka razy w tygodniu:

- Sofrito - specjalność Korfu. Kawałki wołowiny gotowane powoli w occie z czosnkiem i pietruszką podawane z ryżem lub frytkami:


- Pastitsada - kawałki cielęciny uduszone z cebulą i pomidorami, tradycyjnie podawane są z makaronem i parmezanem:
- Feta saganaki, czyli smażony ser. Zawsze unikałam takiego dania, bo wydawało mi się, że jest strasznie kaloryczne i niczym mnie nie zaskoczy. Tym razem się skusiłam, ale nie było to nic specjalnego, zwłaszcza na tle pozostałych potraw:

- Smażone na chrupko placki z cukinii i fety, przyprawione liśćmi szałwi. Z taką przyprawą jadłam cukinię pierwszy raz, ale ogromnie mi smakowała. Dodatek szałwii sprawił, że słodkie warzywo zrobiło się lekko gorzkawe i ziołowe. Polecam!

- Smażone kalmary. To akurat nie jest tradycyjne greckie danie, ale uwielbiam kalmary we wszelkich postaciach, więc zamawiam je zawsze na co najmniej jedną kolację. Taka moja słabość, a mąż o tym wie i zawsze wypatruje je dla mnie w menu. Cóż, jeśli są, to rzadko biorę coś innego:

-Kleftiko – mięso baranie pieczone z warzywami lub pieczarkami. Mięso było w porządku, ale ryż z kukurydzą jako surówka do obiadu stanowił ciekawe doświadczenie:
- Na Korfu popularne jest piwo i napoje imbirowe. Mają ciekawy, orzeźwiający smak i pewnie niewielu osobom posmakują. Mnie tak bardzo zasmakowały, że jeśli nie znajdę w Norwegii podobnego napoju, będę musiała nauczyć się sama go przyrządzać:
- Oczywiście wyspa Korfu posiada własną warzelnię piwa - Corfu Real Ale Beer. Można je kupić w wielu sklepach lub restauracjach. Jest to typowe ciemne piwo, które mężowi smakowało. Ja wybierałam raczej kolorowe drinki z palemką:
Ciekawa jestem czy byłyście w Grecji i polecicie mi jeszcze jakieś inne potrawy, które w przyszłości powinnam spróbować.

21 komentarzy

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...