Za niecałe 2 tygodnie lecę z mężem na weekend (piątek - poniedziałek) na Majorkę, by chwilę odpocząć. Zabieram jedynie bagaż podręczny, żeby zredukować koszty podróży oraz zbędne dźwiganie dużej walizki.
Okazuje się, że podróżując tanimi liniami lotniczymi, jesteśmy ograniczeni w ilości kosmetyków. Do bagażu podręcznego możemy zabrać jedynie 1 litr płynów w pojemnikach o maksymalnej pojemności 100 ml. Dodatkowo przewoźnicy życzą sobie, by były one zapakowane w jedną przezroczystą torebkę strunową lub kosmetyczkę. Postanowiłam więc przygotować się wcześniej do wyjazdu i zrobiłam listę potrzebnych kosmetyków pielęgnacyjnych:
1. Pasta do zębów
2. Produkty do opalania i po opalaniu
3. Krem do twarzy
4. Balsam do ciała
5. Antyperspirant
6. Żel pod prysznic
7. Szampon
8. Odżywka do spłukiwania
9. Odżywka w sprayu
W jaki sposób mam się z tym wszystkim zmieścić w bagażu podręcznym?
Moje kosmetyki są w mniejszych wersjach, przelane do małych buteleczek lub po prostu w w formie próbek.
Drogeria Rossmann oferuje kosmetyczki, w które jednak ciężko zmieścić podstawowe kosmetyki. Kupiłam i zdecydowanie nie polecam, ponieważ nawet mój mąż nie jest w stanie spakować się do niej.
jak jesteś ograniczona bagażem podręcznym to kosmetyczka wygląda na dobrze wyposażoną:) zawsze możesz dokupić coś na miejscu:) miłego wypoczynku:)
OdpowiedzUsuńNa szczęście teraz nie jestem i wszystkie kosmetyki zapakuję do bagażu rejestrowanego.
UsuńW połowie sierpnia również będę lecieć samolotem ( do Londynu ). Muszę zakupić sobie jakąś większą, przezroczystą kosmetyczkę, bo mam jedynie te zwyczajne, kolorowe.
OdpowiedzUsuńNie znoszę ograniczeń i już boję się, że będę miała więcej niż 1 litr kosmetyków ze sobą ;)
Lepiej nie przekroczyć tego 1 litra, bo nadmiarowe kosmetyki każą wyrzucać :(
Usuń