Za każdym razem, gdy widzę reklamę środka odchudzającego w telewizji, to śmieję się z niego. Obojętnie czy jest to magiczny suplement czy też krem do ciała. Kto wierzy w te bzdury i wydaje na nie pieniądze? Wiadomo przecież, że tylko zdrowa dieta i ruch sprawią, że będziemy szczuplejsze. Okazało się jednak, że ja również dałam się wciągnąć w tą bajkę i gdy zobaczyłam serum wyszczuplające z firmy Perfecta, to po prostu musiałam je mieć. Samo opakowanie zachęca hasłem " w 6 tygodni obwód brzucha i ud zredukowany o 2 cm"! W dodatku wyjeżdżałam na mały wypad weekendowy zagranicę i wiadomo, że chciałam wyglądać jak najlepiej na plaży.
Nie czytałam wcześniej opinii i myślałam, że jest to nowość na rynku. Tymczasem producent zmienił jedynie opakowanie, które w każdym bądź razie jest bardzo ładne. Kosmetyk zamknięty jest w solidnej tubce, którą można postawić na zakrętce zamykanej na "klik". Serum łatwo wydobyć z opakowania, ale nie da się podejrzeć, nawet pod światło, ile jeszcze go pozostało.
Faktycznie, daje efekt chłodzący, takie lekkie mrowienie czuć na skórze, więc fajnie jest nim się posmarować w upalny dzień. Ale nie zauważyłam, by mnie wyszczuplił w kłopotliwych partiach ciała, pomimo stosowania rano i wieczorem przez 2 miesiące. Prosiłam nawet męża, by mnie nim smarował i przy okazji masował, ponieważ krem dość wolno się wchłania. Kosmetyk nawet nie ujędrnił, nie nawilżył i nie napiął skóry.
Natomiast działa drażniąco na oczy. Zdarzyło się, że zanim umyłam dłoń, dotknęłam nią powieki oka i zaczęłam mocno łzawić. To pewnie od mentolu, który jest w serum. Ciekawostką może być fakt, że aktorzy używają mentolu, by spowodować udawany płacz.
Zapach serum jest mentolowy, orzeźwiający i długo utrzymuje się na skórze, co akurat mnie odpowiadało.
Cena jest bardzo zachęcająca i ciągle gdzieś można znaleźć promocje. Obecnie w Drogerii Natura można go kupić za 12,99 PLN za 200 ml.
Zapraszam do mnie : http://ame-lusia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńopakowanie przyciaga wzrok;)
OdpowiedzUsuńzawsze się śmieje z takich produktów,ale jeśli faktycznie działa .. muszę go mieć ! :) czekam na kolejne posty i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńfajnie piszesz:) w odchudzanie nie wierzę, ale jeśli chłodzi to się za nim rozejrzę:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
ja nie wierzę w działanie takich balamów.. raczej wspomagają dietę i ćwiczenia.. ale same nic nie robią :)
OdpowiedzUsuńNie wierzę aby takie produkty mogły wyszczuplić ;/
OdpowiedzUsuńO tym jeszcze nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńwole swoje Niveralizione ;)
OdpowiedzUsuńNie wierzę w to, ze tego typu preparaty mogą wyszczuplic aczkolwiek wygladzaja skórę i poprawiają jej wygląd. Pozdrawiam ciepło, świetny blog ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło. Dziękuję!
UsuńU mnie zauważyłam efekt...tylko, że zamiast 2 razy dziennie stosowałam go po każdym posiłku czyli np.5-7 razy dziennie w nie dużej ilości.Efekt był tak po 5-6 tygodniach z bioder jak miałam 81cm teraz mam 76cm krem ten stosuje już 2 miesiąc
OdpowiedzUsuńŚwietny blog lubię go czytać :)
Ja mam rozgrzewające ale po tygodniu stosowania skóra napięta i ciut szczuplejsze uda
OdpowiedzUsuńJa tam też nie wierzę w środki, które spalają tłuszcz za człowieka. Tłuszczu nie da się "wybić" z zewnątrz. No cóż, producent powinien zostać podciągnięty do odpowiedzialności za wprowadzanie klientek w błąd.
OdpowiedzUsuń