Lipiec 2013 - zakupy

30 lipca 2013



Wszyscy się chwalą zakupami, to ja też! Nic nie sprawia większej przyjemności od zakupu kosmetyków. Wiadomo, że każdy nowy kosmetyk jest niezbędny, ale często trafia do koszyka przez przypadek. Na mnie działa interesujące opakowanie, promocja albo zachwalanie w sklepie przez ekspedientkę. Na początek Drogeria Natura, w której kupiłam zmywacz SENSIQUE o zapachu winogron. Kosztował 2 PLN w promocji, a akurat był mi potrzebny w takim małym opakowaniu 50 ml. Ten drugi jest z firmy Delia o zapachu szampańskiej róży. Urzekło mnie w nim połączenie niebieskiej i różowej warstwy, ale już widzę, że w działaniu to my się nie polubimy.



W Sephorze kupiłam mineralny puder CLINIQUE Almost Powder Makeup SPF15 (cena 149 pln), ponieważ wszystkie domowe podkłady były już za jasne i potrzebowałam lepiej dopasowanego. W prezencie otrzymałam balsam do ciała ich własnej marki oraz kilka próbek kremów i miniaturkę SeeByChloe.




W aptece internetowej kupiłam dwa produkty. Aktywny krem na noc z Eucerin za około 40 pln i kojący krem pod oczy z Avene za niecałe 36 pln. Dotychczas używane kremy pod oczy powodowały u mnie łzawienie, więc mam nadzieję, że ten będzie dobrze mi lepiej służył.




Największe zakupy zrobiłam w SUPER-PHARM. Uważam, że można u nich trafić na naprawdę dobre okazje cenowe. Na przykład za 400 ml balsamu po opalaniu z Avene zapłaciłam niecałe 60 PLN. Przydaje się do smarowania pleców i ramion, zarówno moich, jak  i męża. Możliwe, że zabiorę go też na wakacje na Teneryfę.
Dodatkowo, w ramach uzupełnienia denka, kupiłam krem nawilżający z Avene do cery mieszanej  z filtrem SPF 20, ponieważ obecny produkt z Dermiki jest na dnie.




Do koszyka w aptece SUPER-PHARM wpadły mi też produkty do oczyszczania twarzy. Żel do mycia Sebium (20 PLN) oraz płyny micelarne z BIODERMY Hydrabio (35 pln) i Sensibio (9,99 PLN) oraz z Eucerin DermatoCLEAN (25 pln). U mnie idą jak woda, więc nigdy za dużo.



Zaczęłam też przygotowywać się do wakacji, więc zamówiłam przewodnik z Lonely Planet o Wyspach Kanaryjskich. Co ciekawe, na allegro był tańszy niż na amazon.com.

Tylko tyle udało mi się kupić w tym miesiącu. Na wyprzedażach ubraniowych nie dorwałam niczego ciekawego. Następnym razem poszukam jednak czegoś w bieżących kolekcjach.

A Wam jak udały się zakupy w lipcu?

35 komentarzy

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...