Korzystając z promocji w Super-Pharm kupiłam dwa lakiery L'oreal Paris w cenie 14,69 pln i dodatkowo otrzymałam odżywcze serum do paznokci 7 w 1.
Oba lakiery zabrałam ze sobą na wakacyjne wojaże. Uwielbiam połączenie niebieskich odcieni z czerwonymi, więc wydały mi się idealne.
1. Ten czerwony to numer 408 Exquisite Scarlet.
Lakier znajduje się w smukłej szklanej buteleczce o pojemności 5 ml. Ma szeroki czarny pędzelek z zaokrąglonymi brzegami.
Nie jest wytrzymały i po dwóch dniach jest już poobcierany i wymaga zmycia. Jednak kolor czerwieni i blask lakieru tak mi się spodobał, że kupię go ponownie.
Ma rzadką konsystencję i łatwo się maluje. Nałożyłam go na bazę SEPHORA 3w1 i szybko wysechł. Podoba mi się jego połysk, więc na wierzch nie kładłam już żadnego Topu.
2. Lakier niebieski to 831 Fluo Azur.
Buteleczka i pędzelek są identyczne jak w czerwonym lakierze. To wszystkie podobieństwa pomiędzy tymi kosmetykami.
Niebieski lakier jest matowy i kiepsko kryje. By uzyskać właściwy kolor trzeba nałożyć aż trzy warstwy. Bardzo długie schnie i w dodatku wytrzyma maksymalnie jeden dzień bez naruszenia.
Jaszczurka stanowiła piękne tło dla niego, a ryba wręcz cmokała w paluszki.
Tego niebieskiego nie kupię ponownie, ale poszukam identycznego matowego koloru u innej firmy.
Polećcie coś :)
Na matowych lakierach niestety się nie znam :/ Mam czerwony odcień z tej serii, ale nie miałam jeszcze okazji go przetestować :)
OdpowiedzUsuńKolory piękne! Choć ja staram się jednak stawiać na około 5-dniową trwałość, nie mam cierpliwości do zbyt częstego malowania :(
OdpowiedzUsuńświetny gif!
OdpowiedzUsuńniebieski piękny :) ale lubię jak są dwa warstwy
OdpowiedzUsuńmatowego typowego ... nie przychodzi mi nic do głowy, ale w Anny poszukaj z kremowym wykończeniem :) bardzo dobrej jakości lakiery, a szafa pęka od ilości kolorów:)
OdpowiedzUsuńten niebieski mi się podoba , szkoda, że się nie sprawdził :/
Popatrzę więc na Anny.
UsuńKolory oba cudowne. Czerwień bardzo soczysta taka mi sie podoba, ten kolorek kobaltowy tez piękny szkoda ze sie okazał bublem ;(
OdpowiedzUsuńładny ten niebieski, szkoda, że kiepsko się z nim tak współpracuje..
OdpowiedzUsuńNiebieski jest mega :)
OdpowiedzUsuńOba jak dla mnie mają kiepską wytrzymałość, ale ten czerwony spodobał mi się:)
OdpowiedzUsuńObydwa kolory są przepiękne :) Mam ten czerwony i to chyba mój ulubiony odcień czerwieni :) Szkoda, że niebieski różni się nieco w aspektach technicznych :/
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i intensywne odcienie mają te lakiery :)
OdpowiedzUsuńNiebieski mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńczerwień śliczna!!
OdpowiedzUsuń❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿
OdpowiedzUsuńSliczne lakiery. Masz bardzo ladne pazurki <3
Ładne kolory :))
OdpowiedzUsuńkolorystycznie bardziej do gustu przypadł mi niebieski :)
OdpowiedzUsuńjaki fajny i szczery post :))) lubie takie :)))
OdpowiedzUsuńDziękuje!
UsuńSzkoda, że są nietrwałe
OdpowiedzUsuńNiebieski jest piękny, ale szkoda ze taki malo trwaly.
OdpowiedzUsuńMoże nietrwałe, ale jakie piękne, głębokie kolorki:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, to jest bardzo dobre podsumowanie dla tych lakierów.
UsuńNiebieski bardzo mi się podoba, ale ja sama nie lubię matowego efektu... :(
OdpowiedzUsuńPiękne kolory. Ten niebieski mnie zachwycił :)
OdpowiedzUsuńKolory bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuń