PAT&RUB szampon objętość i wzmocnienie
8 listopada 2013
Obecnie panuje moda na kosmetyki w 100% naturalne i coraz więcej firm stara się sprostać oczekiwaniom klientów. Jedną z nich jest PAT&RUB by Kinga Rusin.
Obecnie używam zamiennie 3 szamponów. Uważam, że moje włosy za szybko przyzwyczają się do jednego i przestaje on działać. Jedynym z aktualnych gości w mojej łazience jest produkt PAT & RUB z serii objętość i wzmocnienie. Kupiłam go w zestawie z odżywką, jednak o samej odżywce nie mam jeszcze wyrobionego zdania, bo za rzadko ją używam.
W składzie szamponu, jak widać na zdjęciu, nie ma nic niepokojącego, chyba, że ktoś jest uczulony na któryś z tych naturalnych składników.
Szampon towarzyszy mi od początku przyjazdu do Norwegii i wkrótce się skończy. Kosmetyk zamknięty jest w miękkiej tubce z zamknięciem na klik. Niestety tubka jest zbyt miękka i często szampon wylewa się w zbyt dużej ilości, przez co niepotrzebnie się marnuje. Jest po prostu zbyt płynny, praktycznie jak woda, tylko, że brunatna. Przydałoby mu się inne opakowanie. Myślę, że dużo lepsza byłaby zwykła butelka z zamknięciem typu "press" i o pojemności 500 ml.
W dodatku, jak to bywa z naturalnymi produktami do włosów, trzeba użyć ich więcej, by zaczęły się pienić. Zapach szamponu jest ziołowy, ale w tym przypadku mnie odpowiada. To nie jest taki typowy duszący zapach przypraw z Maroka czy jakiegoś kadzidełka z Indii.
Moje włosy po myciu szamponem bez silikonów, nie chcą się rozczesywać. Są za to całe poplątane i nawet Tangle Teezer sobie z nimi nie radzi. Po umyciu tym szamponem jest podobnie. Mogę wyszarpać garść włosów, a one i tak nie będą rozczesane. Psikam więc swoje włosy odżywką bez spłukiwania z Gliss Kur i rozczesują się od razu.
Po wysuszeniu włosy wyglądają zdrowo, błyszczą się i są puszyste przez długi czas. Faktycznie wyglądają jakby ich było więcej. Do tej pory żaden szampon tak mile mnie w tym względzie nie zaskoczył. Jednak nie wiem czy włosy są mocniejsze i mniej wypadają, ponieważ u siebie nie zauważyłam w tym względzie żadnych zmian.
Podsumowując:
Zakup tego szamponu uważam za udany i chętnie kupię ponownie. Przeraża mnie tylko jego niska wydajność za wysoką cenę i ta nieszczęsna tubka. Jeśli producent zmieni opakowanie na butelkę, to kupię od razu. A jeśli ta butelka będzie dodatkowo miała pojemność 500 ml, to kupię od razu kilka sztuk :D
Czy inne szampony z PAT & RUB warto kupić?
Szkoda, że tak bardzo plącze włosy i jeszcze ta konsystencja... Nie wiem czy bym się z nim polubiła :/
OdpowiedzUsuńMoje włosy wszystkie szampony bez silikonów plączą, więc się przyzwyczaiłam.
UsuńSzkoda że jest taki rzadki ;/ nie lubię takich ..
OdpowiedzUsuńfajne ma opakowanie - takie nietypowe dla szamponów ;)
OdpowiedzUsuńRaczej się nie skuszę, bo ja lubię jak szampon się dobrze pieni, więc używałabym go strasznie dużo ;)
hmm brzmi ciekawie;)szamponu nie używałam także myślę ,że się skuszę:)
OdpowiedzUsuńSzamponów tej marki nie używałam i przyznam się, że nie wiedziałam że w swojej ofercie je mają jakoś mi to umknęło.
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy w sumie jeszcze nie pomyślałam nad tym szamponem, a sama chętnie testuję te naturalne do włosów. Może jak wykończe swoje zapasy to się skuszę. Samą markę Put&Rub bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNie miałam szamponu tej marki. Niestety często naturalne szampony plączą włosy i potrzebna wtedy mi odzywka.
OdpowiedzUsuńJa dla odmiany lubię kosmetyki w tubach, przynajmniej łatwo je wydobyć przy końcówce ;) szampon wydaje się fajny, ale jak dla mnie takie produkty mają po prostu myć, a do tego celu da się znaleźć coś tańszego i równie skutecznego. Na pewno go nie kupię, choć jestem trochę ciekawa, bo nie miałam nigdy nic z tej firmy.
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować :)
UsuńMoje wlosy sie placza strasznie, niezaleznie jakich szamponow uzywam. Szkoda, ze ta tuba jest niewygodna. Nie ma nic gorszego od kosmetyku wylewajacego sie wszedzie tylko nie na rece.
OdpowiedzUsuńTa tubka byłaby wygodna, gdyby szampon miał treściwszą konsystencję.
Usuńpowinni zmienić te opakowania! o ile odzywce nie przeszkadza, to dla szamponu średnie to rozwiązanie :/
OdpowiedzUsuńOdżywka ma inną formę, taką kremową, więc niepotrzebnie się nie leje.
Usuńtak, wiem, bo mam odżywkę właśnie :) dlatego napisałam, że do odżywki może być.. ale do szamponu już nie, ze względu na konsystencję ;)
Usuńniby nie chcemy sztucznego skladu a kazdy chce zeby wlosy sie rozczesywaly :) dlatego ja tam jednak po takie kosmetyki w pelni naturalne nie siegne.. ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam że oprócz plątania jeszcze dodatkowo przetłuszcza. Zaobserwowałaś coś takiego u siebie?
OdpowiedzUsuńTeż o tym czytałam, ale wręcz przeciwnie ten szampon zadziałał. Moje włosy były puszyste przez 3 dni, co nigdy się nie zdarza. Zazwyczaj muszę je myć codziennie.
UsuńOk, dzięki za odpowiedź :)
UsuńNiestety plątanie włosów w dużym stopniu mnie do niego zniechęciło, choć na pewno ma kilka niewątpliwych plusów ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze tych kosmetyków, trochę odstrasza mnie cena.
OdpowiedzUsuńU mnie o przetłuszczenie nie trudno, a ten olejek mi krzywdy nie zrobił, więc myślę, że warto spróbować. :)
OdpowiedzUsuńJa juz stwierdzilam, ze w szampony w sumie nie warto super inwestowac, wole wydac wiecej na porzadna odzywke albo maske, ktore sa na wlosach dluzej
OdpowiedzUsuńSzkoda, że plącze włosy :( Nie miałam jeszcze szamponu PAT&RUB :)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie używałam, ale wydaje się być interesujący ;)
OdpowiedzUsuńlubię pat&rub , szczególnie peelingi do ciała , do włosów kosmetyków nie miałam
OdpowiedzUsuńPolecam więc szampon :)
UsuńLubię produkty tej firmy, szczególnie kremy do rąk i mgiełki odświeżające. Masła do ciała Pat&Rub pięknie pachną.. Pozdrawiam i obserwuję! :)
OdpowiedzUsuńHmm, nawet nie wiem co myśleć, moje włosy w sumie to bardziej lubią salonowe kosmetyki, a one zawierają chemię, niżeli naturalne, nie wiem czy mi ten szampon by posłużył, czy też nie, ale wypróbuję kiedyś, jeszcze włosowych P&R nie stosowałam :)
OdpowiedzUsuńZ ciekawości zawsze warto spróbować :)
UsuńZa plątaniem włosów nie przepadam ale to chyba jak większość z nas :( :)
OdpowiedzUsuńLubię produkty tej firmy.Szamponu jeszcze nie miałam.Jedynie oliwka dla dzieci mnie zawiodła.Miała paskudny zapach .
OdpowiedzUsuńPrzymierzałam się do niego już klika razy jakoś za każdym razem nic nie wyszło - cena skutecznie mnie odstrasza. Będę musiała poczekać na jakąś wyprzedaż i może się skuszę :-)
OdpowiedzUsuńWarto, co jakiś czas zajrzeć do nich na FB albo zapisać się do newslettera i wtedy na bieżąco masz informację o promocjach. Często są one tylko kilkudniowe.
UsuńMam taką ochotę na te kosmetyki.....
OdpowiedzUsuńMarta, jak masz możliwość, to naprawdę warto coś od nich spróbować.
UsuńDla mnie cena za wysoka jak na szampon, lubię droższe odżywki, ale szampon wolę zdecydowanie tańszy ;)
OdpowiedzUsuńCzasem warto spróbować czegoś trochę droższego.
UsuńOj, chyba dopiszę go do mojej zakupowej listy!
OdpowiedzUsuńMiałam zestaw Łagodność (szampon i odżywka) i nigdy więcej nie kupię już żadnego szamponu z P&R. Opakowanie też do poprawki, może w końcu ktoś się ogarnie i pomyśli nad zmianą.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to seria, którą można odpuścić i bez żalu skupić się na innej firmie.
Nie rozumiem polityki firmy w sprawie tych opakowań, bo nie jestem pierwszą osobą, której one nie odpowiadają.
Usuń