Na blogu już dawno nie pojawił się przepis kulinarny, a Norwegia i zimowa aura sprzyja domowym wypiekom. Staram się wybierać dania nieskomplikowane i z produktów, które znajdę w każdym sklepie. Tym razem skorzystałam z przepisu, który każda z Was jest w stanie zrobić i nie potrzeba do niego skomplikowanego sprzętu kuchennego czy umiejętności cukierniczych. Inspirowałam się przepisami z internetu, głównie tym.
Na 25 sztuk potrzeba:
250 g mąki pszennej (hvetemel)
170 g solonego masła lub margaryny (np. Tine Ekte smør) w temperaturze pokojowej
70 g cukru
2 czubate łyżeczki cukru wanilinowego lub ekstrakt waniliowy
Wykonanie:
Do odważonej mąki dodać cukier, cukier wanilinowy, masło. Zagnieść i podzielić na dwie części. Do jednej z nich dodać kakao i ponownie zagnieść. Podsypać obie części ciasta delikatnie mąką i rozwałkować na identyczne prostokąty. Na jasnym prostokącie położyć ciemny i zwinąć jak roladę. Ciasto włożyć na godzinę do zamrażalnika, by porządnie stwardniało. Nagrzać piekarnik do 180 stopni C.
Po wyjęciu ciasta pokroić je na plasterki o maksymalnej grubości 1 cm (im cieniej pokroicie, tym więcej ślimaczków wyjdzie).
Smacznego i pamiętajcie, ze kruche ciasto zawsze się udaje!
Oj , pysznie wygladaja...gdyby nie ta dieta:-( Ale Tomkowi upiec moge . To plan na nastepny helg :-) . Usciski Ania
OdpowiedzUsuńW sumie to ja też bardziej dla męża upiekłam ;)
UsuńFajne wyszły :) w dodatku przepis bardzo prosty
OdpowiedzUsuńTakie szybkie ciastka są najlepsze.
Usuńproszę jakie efektowne;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję, pięknie też pachną.
UsuńAż zrobiłam się głodna!;)
OdpowiedzUsuńA to przepraszam ;)
Usuńwyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuńSmakują też!
UsuńSuper, uwielbiam takie proste przepisy.
OdpowiedzUsuńPomysł na przyszły weekend już jest:)
Dobrze są takie łatwe, ponieważ mój teść dla siebie też już zamówił ;)
UsuńSkorzystam z tego przepisu bo slimaczki wyglądają smakowicie Kochana ;)
OdpowiedzUsuńMonika, to podeślij mi zdjęcie koniecznie i napisz czy smakowały :)
UsuńMm pychotka;) na poczatku myslalam ze to makowiec hihi
OdpowiedzUsuńMakowiec to dla mnie wyższa szkoła.
UsuńZrobię :)
OdpowiedzUsuńmniam, mniam i jeszcze raz mniam.
OdpowiedzUsuńchoć mało jadam słodkości chętnie je piekę :) na pewno wykorzystam Twój przepis, wyglądają smakowicie:D
OdpowiedzUsuńSłodkości zawsze można zrobić dla gości, a zdjęcia tym razem mąż pomagał zrobić :D
UsuńUwielbiam kruche ciasto pod każdą postacią, a w szczególności ciasteczka z niego - twoje ciasteczka wyglądają bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMam tak samo. Kruche ciasto zawsze mi smakuje.
Usuńależ one smakowicie wyglądają! Może po diecie się na nie skuszę:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:)
Możesz dla domowników zrobić :D
UsuńBędę próbować :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że wyjdą. To taka magia tego ciasta.
UsuńPięknie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńNie wolno tak po nocach kusić smakołykami, bo aż mnie ślinka leci.. :)
OdpowiedzUsuńUps! Nie chciałam :D
UsuńAle mi apetytu narobiłaś! :))
OdpowiedzUsuńDorota, cieszę się, że mogłam :))
UsuńJa eo pieczenia trzymam się trochę na dystans, ale te ślimaki chyba wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńJak zawsze się udają, to trzeba zrobić. Mojej córci się spodobały bardzo.
OdpowiedzUsuńwyglądają rzeczywiście apetycznie ;) a jakby dodać do nich troszkę mąki razowej?? Zawsze to byłyby mniejszym grzeszkiem ;) Co o tym sądzicie?
OdpowiedzUsuńPrzepisy są to to by je modyfikować pod swoje potrzeby. Myślę, że możesz część mąki zmienić na razową.
Usuńładnie wyszły, aż chciałoby się spróbować:)
OdpowiedzUsuńMmmmm wyglądają obłędnie, pozwól, że skorzystam z przepisu i zrobię swoim chłopcom niespodziankę :)
OdpowiedzUsuńPychotka <3 juz na Instagramie mi slinka leciala...ale bym zjadla...
OdpowiedzUsuńBuziaki
Świetne :) zjadłabym takie śliczne ślimaczki :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem fanką prostych przepisów, więc ten jest idealny! Wykorzystam :D I męzowi szczęka opadnie, bo nie będzie wiedział, że to takie prostę ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie ;) Chyba sama wypróbuję ten przepis ;)
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńjaki smakowity deser hehe codownie sie to prezentuje :)
OdpowiedzUsuńW takich momentach robię się bardzo głodna :-D
OdpowiedzUsuńHeh, narobiłaś mi smaka, a ja staram się nie jadać takich łakoci :-)
Aaaa mniam! Kradnę przepis i może jutro coś upichcę :P
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie, a jak smakują wiem bo już kiedyś jadłam :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny przepis ;D Na pewno w niedalekiej przyszłości z niego skorzystam :D
OdpowiedzUsuńja się dziś za nie zabieram :) - w Polsce ciężko tak o znaleźć słone masło - więc je po prostu ja swoje ciasto trochę posolę :)
OdpowiedzUsuńMożesz zrobić ze zwykłym masłem i nie solić. Ciastka będą wtedy po prostu słodkie. Moje były tutaj zrobione takie słono-słodkie. Możesz też dodać cynamonu, jeśli lubisz. To ciasto kruche jest bardzo uniwersalne.
UsuńMuszę koniecznie zrobić! od jakiegoś czasu coś podobnego robię na cieście francuskim, bo są ekspresowe do wykonania :) ale ciasto kruche szalenie lubię! :)
OdpowiedzUsuńWypróbuje i to niebawem :)
OdpowiedzUsuńWyglądają wspaniale :) Muszę kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuń