22 sierpnia lecę z mężem na Teneryfę i wracam dopiero 5 września. Termin wakacji nie jest oczywiście przypadkowy, choć na Wyspach Kanaryjskich lato trwa cały rok. W tym czasie wypada nasz pierwsza rocznica ślubu, moje urodziny, moje imieniny i urodziny męża. Trochę świętowania więc będzie. Mąż dostał zakaz kupowania mi drogich prezentów, ale w zamian nie będziemy sobie niczego żałować na wakacjach. Dla mnie to dobry deal :)
Plaża La Teresitas |
Nasze tegoroczne wakacje zbliżają się nieuchronnie i do wyjazdu pozostało jedynie 7 dni, a my mamy tylko bilety lotnicze. O Teneryfie marzyłam od dawna, oglądałam zdjęcia wulkanu i delfinów, obiecując sobie, że zobaczę to wszystko na własne oczy. Bardzo dużo słyszałam o każdej z wysp kanaryjskich od znajmoych, którzy mieli okazję je zwiedzić. Sam pomysł tegorocznej wyprawy pojawił się już zimą, gdy przeczytałam, że Teneryfa jest nazywana "Wyspą wiecznej wiosny". Mam dość upałów i ciągłego leżenia plackiem na plaży. To nudne przecież! Na Teneryfie można wiele zwiedzić i wiem, że przez 15 dni nie będę narzekać. Nauczeni doświadczeniem, zamierzamy wypożyczyć samochód na cały okres pobytu, co pozwoli nam nie być ograniczonym dojazdem do ciekawszych i odleglejszych miejsc. Mamy nawet dwie mapy, poglądową i samochodową.
Plan wyprawy zakłada też, że będziemy spali w 3 hotelach w różnych częściach wyspy. Zaczniemy od północy, na której jest kilometrowa plaża z piaskiem z Sahary La Teresitas i ruiny piramid podobnych do Azteków. Później ulokujemy się w części zachodniej, gdzie w pobliżu jest sławne tropikalne zoo Loro Park, w którym będziemy oglądać delfiny i orki. Stamtąd udamy się na południe, które jest centrum rozrywkowym wyspy, zwłaszcza kurort Playa de las Americas. Po drodze odwiedzimy Mascę, czyli wioskę, do której jedzie się krętymi ścieżkami z obłędnymi widokami. Zajrzymy też na olbrzymie klify Los Gigantes, które są obok czarnych plaż Puerto Santiago. Jeden dzień chcemy przeznaczyć na wjazd kolejką na wulkan Teide i jeśli uda się zdobyć pozwolenia, to zajrzymy również do jego środka. W planach jest też park wodny, wycieczka katamaranem w celu podziwiania dzikich waleni oraz jednodniowa wyprawa na sąsiednią Gomerę z samochodem, by zwiedzić również tą małą wyspę.
Zdjęcia w przewodnikach turystycznych i w internecie sprawiają, że już nie mogę się doczekać wyjazdu. Planuję zrobić dużo magicznych zdjęć, by później jesienią wrócić do wspomnień. Coś czuję, że to będą wspaniałe wakacje!
Może ktoś z Was był i poleci, co jeszcze powinniśmy koniecznie zobaczyć na Teneryfie? Co dobrego można tam zjeść?
Jakie macie pomysły na swoje wymarzone wakacje?
Zazdroszczę wakacji i życzę udanych:)) Moje marzenie to Malediwy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Na Malediwach jeszcze nie byłam.
UsuńByłam obok na Gran Canarii i było wspaniale :) Życzę udanych wakacji :) Zrób ładne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńDziękuję. Każda z Wysp Kanaryjskich jest podobno inna. O Gran Canarii słyszałam dużo dobrego.
UsuńOo ja w tym roku też planuję lecieć na Teneryfę, ale jeszcze sama nie wiem czy coś z tego wyjdzie. :)
OdpowiedzUsuńZarezerwuj bilety to nie będzie już odwrotu.
UsuńZazdroszczę wakacji.Dokładnie tak lubię spędzać wakacje,leżenie na plaży nie dla mnie :)miłego pobytu życzę.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Na plaży też trochę pewnie poleżymy, ale chcemy jak najwięcej zwiedzić.
UsuńDziękuję, ale jeszcze cały tydzień oczekiwania i pakowanie...
OdpowiedzUsuńwspaniały taki wyjazd :)
OdpowiedzUsuńAle super wyprawa :) Bawcie się cudownie!! :)
OdpowiedzUsuńNie no cudownie, zazdroszczę bardzo, oby było fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńTrochę zazdroszczę, ale w sobotę jadę nad polskie morze i mam nadzieję, ze pogoda też będzie udana u mnie i u Ciebie.
OdpowiedzUsuńZa wiele nie pomogę, ale będę czekać z niecierpliwością na relację ponieważ przymierzamy się do czegoś podobnego w przyszłym roku także każda wskazówka jest cenna :)
OdpowiedzUsuńPopieram pomysł i bawcie się dobrze :*
Zazdroszczę tego wyjazdu! Bawcie się dobrze!
OdpowiedzUsuńTeż chętnie poczytam relację!
Chętnie zabrałabym się z Tobą! :D
OdpowiedzUsuńGomerę? byłam kilka lat temu na Teneryfie i wydaje mi się że jest to La Gomera. :) Jak będziecie jechać na Teide nie zapomnijcie o jakiś ciepłych bluzach.
OdpowiedzUsuńTo na pewno będzie wspaniały wyjazd!
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku w tym pięknym miejscu
Pozdrawiamy
Magda i Agnieszka:)