Czy zdarza Wam się czasem gorszy dzień? Ja w takiej chwili wyciągam pudełko z lakierami do paznokci i wybieram różowy kolor. Od 3 lat ten sam (to już drugie opakowanie), czyli INGLOT 860.
Co ja na to poradzę, że go uwielbiam i zawsze poprawia mi humor, gdy patrzę na niego na paznokciach? Już jedna warstwa zapewnia całkowite krycie bez smug, a dwie tworzą ideał. Dołączonym pędzelkiem dobrze się operuje, ponieważ lakier ma rzadką konsystencję i z upływem czasu nie gęstnieje, co niestety zdarza się innym lakierom z Inglot.
Jest jedno ale...Utrzymuje się krótko na paznokciach. Maksymalnie 3 dni, ale tak naprawdę już na drugi dzień po malowaniu, można gdzieniegdzie dopatrzyć się ubytku. Wierzę jednak, że jest to związane z tajemną mocą tego kosmetyku, która przepędza czarne myśli i to właśnie one odpadają od paznokci wraz z lakierem ;)
W lipcu w sklepie Drogeria Natura kupiłam zmywacz SENSIQUE o zapachu winogron i przy okazji wpisu zakupowego pojawiły się komentarze odnośnie tego produktu, więc postanowiłam sprawdzić go w działaniu.
Jak widzicie, wystarczyło nasączyć wacik zmywaczem, przyłożyć do paznokcia, lekko przetrzeć i już paznokcie były czyste.
MIałam inglota ale nie trzymał się zbyt dobrze ostatnio. Te co mam też się średnio trzymają więc wina pewnie jest po moich paznokciach, też się rozdwajają. Kolor śliczny, mój był podobny, uwielbiałam go. :) Mam odżywkę podkładową ale coś też niezbyt pomaga, może przez moją tarczycę. Ostatnio jest rozchwiana. :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńładniutki kolorek i co najważniejjsze po zmyciu nie ma śladu :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zaszalałam i kupiłam 2 lakiery z inglota z najnowszej kolekcji, i muszę przyznać że jestem zawiedziona :/ lakier trzyma się gorzej jak zwykłe przeciętniaki :(
OdpowiedzUsuńlakiery się ostatnio jakoś zepsuły a cena poszła w górę. 20 zł za lakier to dużo gdy mamy do wyboru trwały wibo za 6 zł
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek :)Zgadzam się z postami wyżej,ze INGLOT ostatnio strasznie się zepsuł.
OdpowiedzUsuńKolor jest piękny, jednak lakiery inglot krotko mi się trzymają. Wole golden rose z serii Parise.
OdpowiedzUsuńbardzo fajny, wakacyjny kolorek :) jakościowo lakiery inglota są mocno różne, w sumie to ruletka - ich trwałość na moich paznokciach zależy często od wykończenia.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Kolorek piękny, jeszcze nigdy nie miałam okazji używać lakierów z inglota... ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te zmywacze:) kolorek super!
OdpowiedzUsuńja sie przerzucam na essie:P
OdpowiedzUsuńtez lubie marke inglot. sliczny kolor lakieru. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor! :)
OdpowiedzUsuńbardzo optymistyczny kolor :)
OdpowiedzUsuńU mnie obecnie czerwień na stopach, ale troszkę bardziej jaskrawa.
OdpowiedzUsuńśliczny kolor lakierku ;)
OdpowiedzUsuńSuper kolorek lakieru! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten lakier, sama mam baaardzo podobny odcień :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo xo
lakier w moich ulubionych odcieniach :) lubię lakiery Inglotka :D
OdpowiedzUsuńInglot - bardzo lubię, i ten bajeczny kolorek...
OdpowiedzUsuńSwietny kolorek :)
OdpowiedzUsuńPs niestety obserwować można tylko jako osoba publiczna nie jako fanpage dlatego tez nie zaliczylo mi Twojego polubienia i tym samym ja nie mogę polubić Twojej strony :(((
Nie mogę się przekonać do kosmetyków INGLOTA z jednego podstawowego powodu - w obu sklepach w moim mieście, obsługa jest tak niesympatyczna, że wolę sobie odpuścić zakupy niż mieć z nimi kontakt.
OdpowiedzUsuńMiałam ten zmywacz z Sensique tylko jakąs inną wersję zapachową i bez acetonu i bardzo go lubiłam, pachniał naprawdę super i dobrze zmywał:)
OdpowiedzUsuń