Gadżetów mam kilka w domu i naprawdę trudno wybrać tylko jeden. Najpierw pomyślałam o sprzęcie elektronicznym, którego najczęściej używam, czyli o telefonie, tablecie, laptopie czy czytniku do ebooków Kindle.
Później spojrzałam na kuchnię i tu mnie oświeciło, że przecież gadżetów to ja mam tu pełno: różne skrobaczki, silikonową stolnicę, wielofunkcyjny blender czy Thermomix.
Zaczęłam je fotografować i wtedy olśniło mnie, że moim ulubionym gadżetem jest pewne małe urządzenie - pilot. Jednak nie taki zwyczajny do telewizora, tylko taki malutki do aparatu. Służy on do zdalnego sterowania migawką Nikona d3200.
Przydaje się jak potrzebuję, by ktoś inny zrobił zdjęcie. Z jego użyciem fotografuję potrawy, kosmetyki i ich swatche. Pilot był ze mną również na wakacjach i często pomagał zrobić zdjęcie bez konieczności proszenia osób trzecich. Jest to wygodniejsze niż samowyzwalacz, po ustawieniu którego trzeba biec na właściwe miejsce. Po prostu przydatny gadżet.
Dla ciekawskich innych ulubionych gadżetów zapraszam na stronę.
ja jestem totalną gadżeciarą :D taki pilot do mojego Canona też mi się marzy, bo to wspaniała rzecz, a moim ulubionym gadżetem będzie chyba tablet Samsunga, z którego właśnie piszę :p wygodne to i mogę sobie komentować leżąc chora w łóżku :)
OdpowiedzUsuńPilot polecam, bo pewnie do Canona też można kupić. U mnie tablet przydaje się głównie w podróży. Trzymaj się i dużo zdrowia życzę :)
UsuńGadżety są wszędzie :) Taki pilocik to faktycznie niezastąpiony gadżet :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, miałam duży problem z wyborem.
UsuńThermomix jest najlepszym urządzeniem jakie może się znaleźć w kuchni :)
OdpowiedzUsuńciekawe jakby wyglądało życie bez tych wszystkich gadżetów :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że dałoby się bez nich obejść.
Usuńja bez telefonu nie wyobrażam sobie życia :) taki człowiek byłby zacofany
UsuńMój Maź to lubi gadżety ja tak średnio ;)
OdpowiedzUsuńPewnie i tak masz jakiś gadżet.
UsuńDo gadżetów szybko się przyzwyczajamy.
OdpowiedzUsuńI wtedy chcemy następny.
Usuńdo dobrego zawsze sie czlowiek szybko przyzwyczaja :P
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych : )
Ciekawy gadżet taki pilocik :) Może się w taki zaopatrzę jak będę wymieniać swój aparat :)
OdpowiedzUsuńIntensywnie myślę nad pilotem do swojego Lumixa :)
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że często gadżety oprócz swojej nazwy niosą jednak wiele pożytecznego.
wow, ale masz rewelacyjny sprzęt! zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńooo fajny gadżet :D Jak kupię aparat to rozejrzę się za takim pilocikiem :)
OdpowiedzUsuńPrzydaje się!
UsuńKurcze, faktycznie ja też mam taki pilocik a całkiem o nim zapomniałam.
OdpowiedzUsuńFajne. :)
OdpowiedzUsuńświetne gadżety :D
OdpowiedzUsuńhttp://cosmetics-my-live.blogspot.com
super ten pilocik ^^
OdpowiedzUsuńZ takim gadżetem się nie spotkałam, świetna sprawa:) ułatwia robienie zdjęć-bajer:)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam takie gadżety ;)
OdpowiedzUsuńPilot do aparatu to podstawa :)
OdpowiedzUsuńNapiszesz coś więcej na temat Thermomix? Zastanawiam się nad nim i nie wiem, czy pomysł jest trafiony czy też nie ;)
na pewno bardzo trafiony zakup , przynajmniej u mnie:) potrawy na parze :) świetne zupy, często korzystam przy szatkowaniu warzyw :) same superlatywy Kochana:)
UsuńWłaśnie jestem na etapie przymierzania się do zakupu pilota. U mnie spośród wszystkich sprzętów, które towarzyszą mi na co dzień wybrałam tablet jako ten naj naj ;)
OdpowiedzUsuńpołowy tych kuchennych gadżetów nawet nie znam :P widać kto w domu gotuje :P hyhy
OdpowiedzUsuńBez termomixa już bym nie mogła funkcjonować w kuchni:) jest rewelacyjny !!!!
OdpowiedzUsuńnie wiedzialam ze robią do nikonów piloty:) zapraszam
OdpowiedzUsuńTen pilot i ja bym chciała, fajne gadżety. :)) uwielbiam. :))
OdpowiedzUsuńFajne masz te gadżety ;)
OdpowiedzUsuńU mnie w kuchni zdecydowanie dominuje ikea. Jeśli chodzi o sprzęty to ostatnio wygrywa u mnie mój telefon:D
OdpowiedzUsuń