Płyn micelarny Eucerin - DermatoClean

1 października 2013



Kiedyś myślałam, że zmycie makijażu jest możliwe jedynie przy pomocy mleczka, ale odkąd użyłam pierwszego płynu micelarnego zmieniłam zdanie. Od kilku lat do demakijażu używam płynu micelarnego, głównie Biodermy, ale w związku moją wewnętrzną potrzebą próbowania nowości, kupiłam oczyszczający płyn micelarny DermatoClean 3w1 marki Eucerin.


Opakowanie:

Kosmetyk zamknięty jest w przezroczystej butelce. Sam też jest bezbarwny i nie pachnie, przez co wygląda jak zwykła woda. Po wstrząśnięciu zaczyna się jednak lekko pienić.
Opakowanie jest estetyczne, subtelne, więc z przyjemnością się je używa. Butelka zamykana jest na porządną plastikową zakrętkę, co zabezpiecza płyn przed rozlaniem, na przykład w czasie podróży.

Dodatkowo dozowanie jest banalne. Wystarczy przechylić buteleczkę, bez naciskania i przez mały otworek wylewamy na wacik odpowiednią ilość.

Skład:



Moja opinia:

Płyn micelarny DermatoClean wykonuje swoją pracę dobrze. Przykładam nasączony nim wacik do oczu i po chwili tusz do rzęs, cienie i kredka są rozpuszczone. Potrafi jednak podrażnić skórę pod oczami, ale oprócz pieczenia nie zaobserwowałam zaczerwienia lub łzawienia moich wrażliwych oczu. Noszę soczewki kontaktowe i jest to dla mnie bardzo istotne.

Po przemyciu nim moja twarz stała się mięciutka i nawilżona. Nie zostawia też tłustego filmu, jak kosmetyki dwufazowe. Nie trzeba go więc już zmywać. Taka odświeżona skóra łatwiej przyjmuje drogocenne kosmetyki z kremów.

Cena/wydajność:

Jak na płyn micelarny, który zawsze zużywa się w dużych ilościach, to ten jest wydajny. Wydaje się, że starcza na dłużej niż Bioderma.
Standardowa cena za ten produkt to 30-40 pln, ale podczas promocji w aptekach można go kupić nawet za połowę tej kwoty.


Jakie są Wasze ulubione płyny micelarne?

37 komentarzy

  1. Moj ulubieniec to micelarna pianka z Nuxe. Uwielbiam jej delikatne dzialanie na skore i oczy a jednoczesnie zdolnosc usuwania wszelkich zanieczyszczen. Ten Eucerin wydaje sie byc ciekawy. A jak szybko zuzywasz micelki??

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie zapisze go na swoją listę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja używam floslek http://yllla-cowgowiepiszczy.blogspot.com/2013/06/floslek-pyn-micelarny-do-demakijazu.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam, a z chęcią kupie kupię gdyż bardzo lubię płyny micelarne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pieczenie niestety mnie zniechęca. Mam dosyć wrażliwe oczy i staram się unikać wszelkich podrażniczy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam wrażliwe oczy, ale ten micel ich nie podrażnia.

      Usuń
  6. przez wiele lat używałam plynów micelarnych a teraz przerzuciła sie na olejki myjące,są świetne;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie spotkałam dotąd lepszego micka od tego z Biedronki :) No jest genialny po prostu! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. ja lubię Bourjois i wspomniany biedronkowy micel :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię bardzo Bourjois :) Micel biedronkowy szczypał mnie w oczy. Kupiłam też ostatnio wychwalany na blogach Ideal Soft z Loreal, zobaczymy na co go stać ;)
    Obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja już sobie nie wyobrażam demakijażu bez płynu micelarnego :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ojj, jak piecze to nie dla mnie :/

    OdpowiedzUsuń
  12. aktualnie testuję płyn z Biedronki :)

    obserwuje i zapraszam do mnie http://zafrikooo.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nie miałam tego produktu jeszcze a płyny micelarne bardzo lubię i muszę zawsze mieć jakiś w kosmetyczce, wcześniej nie zwracałam uwagi na nie, uzywałam toników, ale teraz micelek musi być :)

    OdpowiedzUsuń
  14. chyba większość woli 10 razy tańszy, Biedronkowy :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę się odważyć na ten biedronkowy micel. Wolę apteczne produkty do moich oczu.

      Usuń
  15. Niby fajny, bo nie zostawia tłustego filmu, ale nawet lekkie pieczenie skóry wokół oczu niestety u mnie go dyskwalifikuje :/

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja chyba nie potrafię bez Biodermy się obejść:/ teraz mam Loreal, ale to jednak nie to samo:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę go wypróbować, bo zawsze używam tylko ziajki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja tylko Bioderma - nie chcę już poszukiwać - mój ideał:)
    Jaki fajny futrzak :)

    OdpowiedzUsuń
  19. szkoda, że piecze ;/ teraz używam micela L'oreal i on nic a nic nie piecze :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ciekawa, ja za Biodermą nie przepadałam, duzo lepiej dwufazowe zmywają makijaż...

    OdpowiedzUsuń
  21. nigdy go nie mialam. szkoda, ze podraznia :/

    OdpowiedzUsuń
  22. nie znam go, a płyny micelarne uwielbiam :) moim ulubieńcem jest różowa Bioderma :)

    OdpowiedzUsuń
  23. A ja jestem naprawdę zadowolona z BeBeauty :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja też odstawiłam mleczka w kąt, bo często podrażniały mi oczy.

    OdpowiedzUsuń
  25. oo fajnie że piszesz bo szukam jakiegoś fajnego micelara , teraz mam ten z bebeauty ale nawet ten podrażnia oczy. One chyba już tak maja dlatego używam je tylko do twarzy a do oczu mleczka:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Miałam ten płyn, jednak nie zachwycił mnie na tyle, żebym chciała kupić go ponownie. U mnie najlepiej sprawdza się Bioderma, Vichy i ostatnio micel Loreal :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mieliśmy żel oczyszczający i krem z tej marki i się nie sprawdziły, więc po nic już nie sięgniemy..

    Zapraszamy Cię do wzięcia udziału w naszym konkursie:)

    OdpowiedzUsuń
  28. A ja Eucerinowych kosmetyków jeszcze nie stosowałam, uwielbiam micele Biodermy, ale może warto spróbować ;)
    Czuje się skuszona ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku z tej firmy

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...